Alergię na psa zaczynamy zwykle podejrzewać po próbie prowokacji, czyli po kontakcie ze zwierzęciem. Taka próba może oznaczać zarówno bezpośredni kontakt z psem (głaskanie, zabawa), jak i przebywanie w tym samym pomieszczeniu. Warto również pozwolić psu polizać się i zobaczyć, jak zareaguje nasza skóra.(3)
Objawy uczulenia na psa (1,2,3)
W odróżnieniu od alergii na roztocza kurzu albo pyłki, alergeny zwierzęce nie mają sezonowych skoków stężenia – zwierzęta uczulają cały rok w takim samym stopniu. Psie alergeny znajdują się w ślinie, pocie, łoju, moczu, krwi, naskórku i kale zwierzaka. Mniej uczulają suczki, a bardziej rasy obficie śliniące się, na przykład boksery, oraz psy chore na łojotokowe zapalenie skóry.
Reakcje na alergeny zwierzęce są bardzo charakterystyczne. Alergia na psa to przede wszystkim ciężki oddech, katar, kichanie, zaczerwienienie spojówek (przechodzące nawet w zapalenie spojówek), pokrzywka i obrzęk. Te ostatnie pojawiają się w przypadku bezpośredniego kontaktu skóry z alergenem (na przykład przy polizaniu przez psa). Objawy ze strony układu oddechowego są najczęstsze, ponieważ alergeny łatwo unoszą się w powietrzu, łączą z kurzem i wypełniają całe pomieszczenie. W takiej formie bez problemu przenikają do układu oddechowego, potęgując oznaki alergii.
Odczulanie na psa – czy jest możliwe? (1,2,3)
Osoby, które nie chcą się rozstawać z ukochanym zwierzakiem, w pierwszej kolejności sięgają po leki antyhistaminowe oraz starają się redukować alergeny w mieszkaniu. Należy regularnie sprzątać, używając do tego odkurzaczy z filtrem HEPA. Warto pozbyć się wszystkich rzeczy, które mogą gromadzić w sobie alergeny – dywanów, zasłon, wyściełanych mebli i foteli. Pies nie powinien spać z nami w jednym łóżku (alergeny zaczną gromadzić się w materacu). Dobrze zainwestować również w odpowiedni filtr powietrza.
Ostatnią deską ratunku jest odczulanie (immunoterapia). Cały proces trwa zwykle co najmniej 3 lata. W tym czasie regularnie podaje się podskórnie coraz większe dawki alergenu i szczepionki odczulającej. Jeśli w przypadku kotów potwierdzono skuteczność tej metody, to niestety nie ma badań potwierdzających skuteczność tej samej terapii z udziałem psich alergenów. Odczulanie może więc okazać się nieskuteczne.
1. Leszczyńska I. Zawisza E. Uczulenie na naskórki zwierząt. http://www.czytelniamedyczna.pl/1580,uczulenie-na-naskorki-zwierzat.html Data dostępu: 10.05.2017
2. Durska G. Alergia na psa – co nas uczula? Czy warto się odczulać? http://alergie.mp.pl/lista/72850,alergia-na-psa-co-nas-uczula-czy-warto-sie-odczulac Data dostępu: 10.05.2017
3. Durska G. Alergia na alergeny zwierzęce – czy można odczulić się na alergeny psa? http://alergie.mp.pl/lista/71496,alergia-na-alergeny-zwierzece-czy-mozna-odczulic-sie-na-alergeny-psa Data dostępu: 10.05.2017