Podczas snu, nasza skóra nieustannie pracuje. Walczy o swoją naturalną barierę ochronną, nie pozwala rozprzestrzeniać się szkodliwym bakteriom, usuwa toksyny, a także regeneruje uszkodzony podczas dnia naskórek. Aby ułatwić, a czasem w ogóle umożliwić jej takie procesy, niezbędna jest prawidłowa pielęgnacja oparta na dwuetapowym oczyszczaniu, tonizacji, przywracającej jej naturalny poziom pH, a także, odpowiedni krem naprawczy. Po jakie kosmetyki sięgać na noc, a po jakie na dzień? Na co zwrócić uwagę i dlaczego tak ważne jest stosowanie obu?
Jak wybrać krem na dzień?
Wszystko zależy w dużej mierze od rodzaju naszej cery oraz jej potrzeb. Posiadacze cery tłustej od swojego kremu na dzień będą oczekiwać uczucia oczyszczenia, świeżości, a także zmatowienia skóry. Mając cerę suchą i wrażliwą warto natomiast postawić na nawilżenie i złagodzenie podrażnień. Nie istnieje jeden konkretny krem na dzień spełniający wszystkie potrzeby skóry, mają one jednak pewne wspólne mianowniki, którymi warto się kierować, aby zagwarantować skórze najlepszą pielęgnację i ochronę.
Przede wszystkim filtry!
Odpowiednia ochrona przed promieniami słonecznymi jest absolutną podstawą dla zachowania zdrowej skóry i jej młodzieńczego wyglądu. Jeśli nasz ulubiony krem na dzień, nie posiada w swoim składzie filtrów UV, warto dokupić dodatkowy produkt i wprowadzić go do swojej pielęgnacji, jako ostatni krok przed nałożeniem makijażu.
Konsystencja
Nawet, jeśli zmagamy się z nadmiernym przesuszeniem i odwodnieniem skóry, od kremu na dzień oczekujemy, że będzie lżejszy niż jego nocna wersja. Wynika to z kilku czynników, lekkie kremy na bazie wody lepiej utrzymają makijaż i będą się również mniej wyświecać w ciągu dnia, zwłaszcza przy wysokich temperaturach, a skóra zyska zdrowszy wygląd.
Po jaki krem sięgnąć na noc?
W przypadku kremów na noc najistotniejszą rolę odgrywa regeneracja. To właśnie podczas snu w skórze zachodzi najwięcej procesów, przez co będzie w stanie czerpać najwięcej dobroczynnych właściwości z kosmetyku. Między innymi dlatego kremy na noc mają nieco cięższą konsystencję i są zdecydowanie bardziej bogate w substancje aktywne, takie jak kwasy, retinol czy niacynamid.
Warto pamiętać jednak, że treściwy nie oznacza obciążający i zbyt tłusty. Jeśli przez noc nasza skóra nie będzie w stanie swobodnie oddychać, nie dojdzie do jej prawidłowej regeneracji i odnowy komórkowej.
W przypadku kremów na noc istotnym czynnikiem jest również brak ekspozycji na słońce. Składniki takie jak np. retinol warto stosować jedynie nocą, ponieważ w kontakcie z promieniami słonecznymi ulegają neutralizacji.
Podstawowe różnice pomiędzy kremami na dzień i na noc
Poza oczywistymi różnicami tj. właściwości kremów czy ich reakcje z czynnikami zewnętrznymi jak np. słońce, kosmetyki na dzień i na noc różnią się od siebie konsystencją, poziomem wchłanialności, a często również kolorem. Lekkie kremy nawilżające z filtrem stosowane na dzień poza funkcjami nawilżającymi i ochronnymi przeciw promieniowaniu UV zapewniają również delikatny pigment mający na celu wyrównanie kolorytu i poprawienie ogólnego wyglądu skóry.
Kremy na dzień bogate będą w kwas hialuronowy, kolagen, substancje liftingujące, aloes, a także wszystkie substancje łagodzące i matujące skórę. Kremy na noc natomiast powinny być pełne składników aktywnie działających, witamin, a także antyoksydantów skutecznie hamujących procesy starzenia się skóry. Ponadto kremy na noc powinny jak najskuteczniej wspomagać procesy naprawcze.
Dlaczego ważne jest stosowanie obu?
Przede wszystkim warto dostarczać swojej skórze więcej składników niż te zawarte w jednym kremie. Każdy typ cery wymaga kilkuetapowego podejścia, by zapewnić mu nie tylko prawidłowe oczyszczanie i zastrzyk energii, ale również regenerację i ukojenie.
Warto również pamiętać, że w miarę stosowania jakiegoś specyfiku skóra może poradzić sobie z jednym problemem, jak np. nadmierne przesuszanie, na rzecz innego np. zaskórników. W takich sytuacjach niezbędna jest aktualizacja rutyny pielęgnacyjnej, by nie tylko działać skuteczniej, ale również nie przyzwyczajać skóry do jednego specyfiku, na którego dobroczynne właściwości może się z czasem uodpornić.
Autorką wpisu gościnnego jest Marysia – redaktorka magazynu internetowego NMAG.