Od pewnego czasu stosujemy dietę odchudzającą, mamy pierwsze jej efekty, cieszymy się lepszym samopoczuciem, przypływem energii i tym, iż bliscy i znajomi zaczynają zauważać nasze starania, gdyż opięte dotychczas ubrania zaczynają wisieć na nas, jak na wieszaku, co nas osobiście bardzo ciesz i motywuje do dalszego odchudzania.
Za wszelką cenę nie chcielibyśmy rezygnować ze stosowania diety odchudzającej podczas imprez okolicznościowych, czy świąt, lub jeszcze innych nieprzewidzianych okoliczności, a takich gdzie suto zastawiony stół wodzi na pokuszenie zapachami i wystrojem.
W naszej głowie kołaczą się dwie myśli: zrezygnować z diety na czas uroczystości, czy dieta odchudzająca ma trwać nadal w nienaruszonym tempie i składzie ?
Miotamy się między decyzjami i nadal nie wiemy, jak postąpić ?
Może dobrym wyjściem byłoby wypośrodkować wszystko i znaleźć zadowalające rozwiązanie, które pozwoli nie przytyć podczas przyjęć, świąt, lub innych uroczystości, lecz też nie przyniesie spadku wagi w te dni.
Wówczas nasza dieta odchudzająca pozostaje na płaszczyźnie neutralnej, więc nasza waga w owe dni również będzie neutralna, czyli nie drgnie w żadną stronę. W prawdzie niczego nie zyskamy w kwestii odchudzania, lecz również niczego nie stracimy. Bonusem będzie to, że będziemy mieć możliwość po degustowania przysmaków ze stołu świątecznego, weselnego, urodzinowego, imieninowego, czy jeszcze innego i to bez wyrzutów sumienia.
W czasie „neutralnym” zwrócenie uwagi na ilość spożywanych kalorii jest nieodzowne, jak to czynimy w inne dni podczas diety odchudzającej. Najwłaściwszą ilością kalorii dla kobiety będzie: 2000 kcal. na dobę. Z odstępstwem 200 kcal. w jedną, lub drugą stronę. Taka liczba kalorii powinna utrzymać naszą wagę na stabilnym poziomie.
