Choroby tętnic mogą się okazać poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i życia. Jedną z tych chorób, które sprawiają lekarzom tak wiele problemów, jest choroba Buergera. Może mieć ona poważne konsekwencje, a brak podjętego w porę leczenia może doprowadzić do sytuacji, w której niezbędna stanie się amputacja chorej kończyny. Główną przyczyną problemów okazuje się tu niedokrwienie kończyn oraz związany z tym stan zapalny tętnic oraz mniejszych żył. Wszystko to prowadzi do zakrzepów – bardzo niebezpiecznych dla osób mających problemy z tętnicami.
Choroba Buergera jest jednym z poważniejszych wyzwań dla współczesnej medycyny. Jej przyczyny nie zostały do końca wyjaśnione, choć wiadomo, że najbardziej na tego typu problemy z tętnicami narażone są osoby palące papierosy. Zła dieta oraz przebywanie przez dłuższy czas w chłodnych pomieszczeniach to kolejne czynniki, które mogą się z znacznym stopniu przyczyniać do rozwoju choroby.
Na jakie objawy koniecznie trzeba zwrócić uwagę, by w porę podjąć odpowiednie leczenie? Jakich sygnałów nie można ignorować?
Choć choroba ta przebiega w dość zróżnicowany sposób, pewne cechy są tu dość charakterystyczne. Problemem, którego nie można lekceważyć, jest zapalenie żył kończyn dolnych. Stan zapalny okazuje się zazwyczaj pierwszym etapem tej choroby. Jeśli nie zostanie tu podjęcie odpowiednie leczenie, objawy nasilają się i sprawiają coraz więcej problemów. Objęte stanem zapalnym tętnice i żyły sprawiają, że kończyny cierpią z powodu niedotlenienia. Z czasem pojawiają się zmiany martwicze. Na tym etapie leczenie choroby staje się już bardzo trudnym zadaniem, a amputacja chorej kończyny często okazuje się jedyną możliwością.
