Rozstępy to jedna z najpowszechniejszych niedoskonałości skórnych. Powody ich powstawania są różne, ale zawsze wiążą się z osłabieniem włókien kolagenowych. Zbyt mała ilość kolagenu i elastyny powoduje utratę jędrności w powłoce skórnej, co przekłada się na rozrywanie warstw skóry i doprowadza do powstawania nieestetycznych blizn. Mogą one być wynikiem nadmiernego przybrania na wadze, ale bywają też związane z rozbudowaniem masy mięśniowej lub z nieprawidłowym działaniem hormonów.
We wszystkich przypadkach usunięcie rozstępów jest niemal niemożliwe, ale można je redukować stosując np. odpowiedni krem na rozstępy. Dużym wsparciem w walce z nieładnymi śladami na skórze jest także bogata w białko dieta oraz utrzymywanie względnie stałej wagi i podejmowanie regularnej aktywności fizycznej. W ten sposób nie można ich zlikwidować, ale dba się o hamowanie procesu powstawania rozstępów. Sam krem na rozstępy działa od zewnątrz, wyrównując wierzchnie warstwy naskórka.
Przenikając w głąb powłoki skórnej, kosmetyk pobudza do działania fibroblasty odpowiedzialne za produkcję kolagenu i elastyny. Żeby ich stymulacja dawała optymalne rezultaty, najlepiej jest najpierw rozmasować dane miejsce, a dopiero później nałożyć na nie krem na rozstępy. Zaleca się również, żeby w trakcie wcierania specyfiku w skórę, intensywnie ją masować, wykonując przy tym koliste ruchy.
Stosując krem na rozstępy, dobrze jest używać specjalistycznych masażerów, które pobudzają do działania tkanki w skórze, lepiej przyswajając preparat dostający się do kolejnych warstw skóry. Poza tym eksperci rekomendują wykonywanie peelingów, których działanie jest bardzo podobne i także świetnie przygotowuje skórę do tego, by lepiej zareagowała na krem na rozstępy. Łącząc codzienne, najlepiej dwukrotne używanie preparatu z pozostałymi zabiegami pielęgnacyjnymi, czyli z masażami i peelingami oraz ze zdrowszą dietą i systematycznym ruchem, można obserwować redukcję rozstępów i wolniejsze pojawianie się nowych bruzd na ciele.