Zwiększona utrata włosów jesienią uznawana jest za naturalne zjawisko. Wraz z opadającymi z drzew liśćmi obserwujemy włosy wpadające w ilościach większych niż zazwyczaj. Znajdujemy je na szczotce, na poduszce, w zatkanym odpływie w wannie. Zaczynamy mieć wrażenie, że włosy są wszędzie wokół nas. Choć problem ten nie powinien nas niepokoić, warto poznać jego przyczyny. Głównym czynnikiem wzmożonego wypadania włosów są częste infekcje dopadające nas w okresie jesiennym. Osłabienie organizmu oraz gorączka niekorzystnie wpływają na stan cebulek włosów. Stają się one bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne podczas mycia, czy też czesania włosów. Jesienią układ odpornościowy pracuje na zwiększonych obrotach, dlatego potrzebuje większej ilości witamin i minerałów. Niestety nasza dieta w tym okresie staje się uboga w cenne składniki odżywcze. W tej sytuacji w organizmie pojawiają się niedobory, skutkujące gorszym odżywieniem cebulek i spowolnieniem wzrostu włosów. Szukając przyczyny nadmiernego wypadania włosów warto spojrzeć wstecz. Opalanie się bez okrycia głowy, przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, kąpiel w słonej lub chlorowanej wodzie może nasilić problem, który często ujawnia się z opóźnieniem. Znając przyczyny zwiększonej utraty włosów jesienią możemy wspomóc organizm w tym okresie, a także z wyprzedzeniem ograniczyć szkodliwe czynniki.